Skip to main content

Pytania o laser i zabawę nim z kotem są niemal codziennością, podobnej jakości zabawek w formie światełek jest masa, a i nawet zajączek, który pojawia się przypadkowo, gdy intensywniejsze światło padnie na ekran ekranu komórki czy odbije się od innego błyszczącego ekranu stanowi pobudliwy bodziec i niemal natychmiastową reakcję ze strony naszego podopiecznego. 

”Uwaga, mogą się zdarzyć sytuację, że kot pobawi się laserem i nie będzie ponosił z tego powodu żadnych konsekwencji behawioralnych, jednak nie masz jak tego sprawdzić więc raczej warto unikać zabaw laserem z kotem”.

Wyłania się także sytuacja jak wielu przypadkach dotyczących kotów, że jeśli pobawimy się z kotem laserem, nastąpienie innymi zabawami kota wyciszymy i nakierujemy uwagę kota na zabawkę i zabawę fizyczną zabawa laserem jako elementem większego procesu zabawy może się udać, jednak wymaga to świadomości i umiejętności. 

Jak wszyscy wiemy u kotów występuje coś takiego jak cykl łowiecki/ciąg łowiecki różnie nazywany przez różnych specjalistów i jeśli chcemy koniecznie wykorzystać laser musimy go wpleść (łatwiej go zwyczajnie nie używać!) 

właśnie w ten cykl łowiecki, kończąc jego używanie na fizycznym przedmiocie, zabawce i pełnomięsnym, mokrym posiłku.

Pamiętajmy, że zabawa nawet laserem czy innymi światełkami nie powinna kończyć się na zwyczajnym skierowaniu lasera na zabawkę, czy miskę, ale na przeniesienia aktywności z lasera na wędkę fizyczną czy na inną bardziej fizyczną zabawkę (jak poduszkę do szarpania, lub inną formę szarpaka), którą kot będzie mógł złapać, gryźć, drapać, szarpać, a następnie po fizycznym wymęczeniu siebie i zabawki – mógł zjeść pełen posiłek. 

Mieszko Eichelberger

Zoopsycholog specjalizujący się w zachowaniu kotów domowych. Opiekun zwierząt domowych, edukator oraz pasjonat działań pro przyrodniczych. Moją pasją jest walka o poprawę warunków życia kotów domowych w Polskim systemie prawnym, przy okazji walczę też o wsparcie bioróżnorodności.

Leave a Reply