Skip to main content

Ostatnio pisałem wpis o ugniataniu oraz wspomniałem że jednym z zachowań przy nim występującym może być ssanie materiału który kot ugniata.

Zaczynając od początku ssanie jest naturalnym, wrodzonym zachowaniem i dla większości kotów nie stanowi problemu. Z biegiem czasu (kotka karmi do 5-6 tygodnia życia) zachowanie przechodzi w rzucie pokarmu – wtedy kociak zaczyna spożywać pokarmy twardsze, stałe. Jednak u pewnych ras i pojedynczych sztuk gatunku kot domowych mieszkańców znajdujemy koty które ssą różnej struktury miękkie materiały (w ekstremalnych sytuacjach problem rozwijając się może przejść do tzw. syndromu PICA). 

Jak zauważamy w naszej praktyce problemy z ssaniem a później i zjadaniem materiałów bierze się z kilku czynników do których głównym zaliczamy zbyt wczesne odłączenie kociąt od matki, porzucenie kociąt przez matkę czy też zbyt młody wiek matki, innymi czynnikami jest chora, wygłodniała matka nie mająca pokarmu lub produkująca go zbyt mało, słabej jakości, na dalszej pozycji mamy czynniki środowiskowe, stres czy warunki genetyczne.

Podczas ssania materiału można zauważyć bardzo silne skupienie oraz niemal fanatyczne skupienie uwagi na działaniu, nawet próba siłowej odłączeni kocięcia od zajęcia skutkować może rozdrażnieniem, pobudzeniem a nawet agresją. Metody siłowe, odstraszanie prócz zepsucia relacji z kotem nie przyniosą żadnego efektu. 

Podczas ssania (które wynika z pierwotnych zachowań) wydzielana jest w mózgu serotonina czyli popularny “hormon szczęścia”. Może mieć efekt uzależniający i napędzający kota do działania (powracający do zachowania).

Wspomniana wcześniej diet kotki (matki) i jakość pożywienia może wpłynąć na zachowanie kota starszego, i tym samym mamy dorosłe, nawet starsze koty ssące koce, zabawki materiałowe czy inne przedmioty miękkie które z czasem (niektóre zaczynają zjadać). 

Kotu z problemami z ssaniem czy rozwijającym się syndromem PICA może być:

  1. Chowanie przedmiotów które kot ssie,
  2. Podawanie częstych mokrych lub surowych posiłków w większych kawałkach zmuszających do żucia,
  3. Podawanie dodatków surowych (skrzydełka, udka, duże kawałki samego mięsa – ważne by kot nie łykał jedzenia w całości) w większych kawałkach zmuszających do gryzienia i żucia,
  4. Podawanie mokrej karmy czy barfa w miskach spowalniających,

W kwestii behawioru i wsparcia kotów ssących dla których zapalnikiem jest nuda i brak stymulantów odpowiednich będą:

  1. Stałe i regularne aktywności fizyczne,
  2. Stałe i regularne aktywności intelektualne i węchowe,

Pamiętajmy że zabawa nie powinna się powtarzać, nie powinna się dzień po dniu wydawać taka sama, różne zabawki, różne zabawy, różne miejsca do zabawy, różne przeszkody oraz formy urozmaicenia. 

Mieszko Eichelberger

Zoopsycholog specjalizujący się w zachowaniu kotów domowych. Opiekun zwierząt domowych, edukator oraz pasjonat działań pro przyrodniczych. Moją pasją jest walka o poprawę warunków życia kotów domowych w Polskim systemie prawnym, przy okazji walczę też o wsparcie bioróżnorodności.

Leave a Reply