Site icon Kocie Porady – zoopsycholog i behawiorysta

Odpowiedzialność opiekuna za kota puszczonego luzem

Kocie Porady

Wprowadzenie

Coraz częściej spotykamy w przestrzeni publicznej koty domowe, które poruszają się samodzielnie bez nadzoru opiekuna. Dla wielu osób wydaje się to naturalne, ponieważ kot od wieków kojarzony jest z wolnością i swobodnym trybem życia. 

Jednak w realiach współczesnych miast i wsi, taka sytuacja niesie ze sobą określone ryzyka – zarówno dla samego zwierzęcia, jak i dla otoczenia. Warto przyjrzeć się, jakie konsekwencje prawne i społeczne mogą spotkać opiekuna, jeśli jego pupil wyrządzi krzywdę osobie trzeciej lub innemu zwierzęciu.

Rozwinięcie

Z prawnego punktu widzenia w Polsce odpowiedzialność za zwierzęta określają przepisy Kodeksu cywilnego (art. 431). Mówią one wprost, że osoba chowająca lub posługująca się zwierzęciem odpowiada za szkody przez nie wyrządzone. Oznacza to, że jeśli puszczony luzem kot podrapie dziecko, zniszczy czyjąś własność lub skrzywdzi innego kota bądź ptaka, konsekwencje spadną na jego opiekuna. To ważne, ponieważ wielu właścicieli wciąż błędnie zakłada, że kot „sam odpowiada” za swoje czyny, a oni nie ponoszą odpowiedzialności.

W praktyce oznacza to konieczność naprawienia szkód materialnych, a niekiedy także wypłaty odszkodowania za cierpienie psychiczne (np. w przypadku okaleczenia zwierzęcia sąsiada). Z uwagi że takie sytuacje coraz częściej trafiają do sądów, rośnie społeczne przekonanie, że kot powinien być tak samo nadzorowany jak pies.

Z perspektywy dobrostanu kota również istnieją poważne argumenty, by nie pozwalać mu na samodzielne poruszanie się poza domem. Kot narażony jest wówczas na wypadki komunikacyjne, zatrucia, choroby zakaźne i konflikty z innymi zwierzętami. Jednak nie chodzi wyłącznie o jego bezpieczeństwo – lecz także o wpływ na środowisko naturalne. Kot swobodnie wychodzący poluje, co znacząco obciąża lokalne populacje ptaków i drobnych ssaków.

Podsumowanie

W podsumowaniu, odpowiedzialność za kota nie kończy się na zapewnieniu mu pożywienia i opieki weterynaryjnej. Obowiązkiem opiekuna jest również nadzór nad tym, by jego pupil nie stanowił zagrożenia ani dla innych ludzi, ani dla środowiska naturalnego. Świadome ograniczenie swobody kota – poprzez spacery w szelkach, budowę bezpiecznego wybiegu czy pozostawanie w domu – to nie przejaw nadmiernej kontroli, lecz dojrzałej odpowiedzialności. Pamiętajmy, że decyzje podejmowane w imieniu kota zawsze niosą konsekwencje zarówno prawne, jak i etyczne.

Exit mobile version