Czechowice-Dziedzice i niebezpieczne uproszczenia: jak edukacja szkodzi kotom i przyrodzie
Miasto Czechowice-Dziedzice opublikowało na swojej stronie internetowej materiały edukacyjne, które miały ułatwić mieszkańcom orientację w kwestiach dotyczących zwierząt. Niestety, zawierają one poważny błąd merytoryczny, który może mieć negatywne konsekwencje zarówno dla kotów, jak i dla dzikiej przyrody.
W opublikowanej grafice koty wolno żyjące zostały wyróżnione jako osobna kategoria, obok zwierząt domowych, bezdomnych, dzikich i egzotycznych. Taki podział sugeruje, że koty wolno żyjące to coś pomiędzy – ani domowe, ani dzikie. Tymczasem jest to błędna klasyfikacja, która rozmywa odpowiedzialność człowieka za udomowione zwierzęta i utrwala fałszywe przekonanie, że kot może być „naturalnym składnikiem przyrody”.
Kot to gatunek udomowiony
Koty wolno żyjące – często mylone z dzikimi – to w rzeczywistości zwierzęta udomowione, które z różnych powodów żyją poza opieką człowieka. Nie są częścią rodzimej fauny, nie przystosowały się do naturalnych warunków tak jak dzikie zwierzęta. Ich obecność w środowisku jest skutkiem porzucenia, braku kastracji, niekontrolowanego rozmnażania i braku nadzoru.
Konsekwencje takich uproszczeń
Włączanie kotów wolno żyjących do kategorii zwierząt „wolno żyjących” może prowadzić do poważnych problemów:
- Zaniechania opieki – skoro są „wolno żyjące”, to nie trzeba ich dokarmiać, kastrować ani leczyć?
- Braku działań gminy – koty „wolno żyjące” to przecież nie bezdomne, więc nie trzeba ich obejmować opieką?
- Zagrożenia dla bioróżnorodności – kot jako drapieżnik oddziałuje na populacje ptaków, gadów i drobnych ssaków, których nie powinno być w jego menu.
Edukacja musi być precyzyjna
Od miasta i instytucji publicznych oczekujemy rzetelnych materiałów edukacyjnych. Tymczasem Czechowice-Dziedzice swoim uproszczeniem wprowadzają mieszkańców w błąd, utrwalają nieprawdziwe przekonania i de facto promują bierność wobec problemu bezdomności kotów. Taka narracja może być wygodna, ale jest nieodpowiedzialna.
📌 Co można poprawić?
- Zrezygnować z wyróżniania „kotów wolno żyjących” jako odrębnej kategorii.
- Wyraźnie zaznaczyć, że kot domowy (także ten żyjący na wolności) to zwierzę udomowione, za które człowiek ponosi odpowiedzialność.
- Promować kastrację, oznakowanie kotów i edukację w zakresie ich wpływu na środowisko.
Edukacja to nie tylko dobra wola – to także obowiązek informowania w sposób zgodny z aktualną wiedzą naukową i prawną. Czechowice-Dziedzice – poprawcie to, zanim kolejne pokolenia uznają kota domowego za „dzikie zwierzę”.


